Kolby do broni, repliki karabinów, okucia

Menu

  Strona Główna

  Moje Konto

  Produkty

    Repliki Kolb

    Atrapy Broni

    Oryginalne Kolby

    Części Broni

    Bagnety

    Akcesoria Skórzane

 Encyklopedia Broni

      Dodaj nowy wpis

      Twoje wpisy

  Kontakt

  Komentarze

Translator

Go to English Version

Karabin Jarmann M1884


Model: Karabin Jarmann M1884


Dane techniczne

Rodzaj: Karabin powtarzalny
Kraj: Norwegia
Kaliber: 10,15 mm
Nabój: 10,15 x 61R z kryzą
Magazynek: 8 sztuk
Długość: ?
Długość lufy: 850 mm
Masa: 4,5 kg
Szybkostrzelność teoretyczna: ?
Szybkostrzelność praktyczna: ?
Zasięg: 2400 m
Prędkość początkowa pocisku: 500 m/s
Wyprodukowano (sztuk): 31500


Opis

Jarmann M1884 – norweski karabin powtarzalny kalibru 10,15 mm, jeden z pierwszych karabinów powtarzalnych  używanych w świecie zachodnim. Karabin Jarmann i późniejsze modyfikacje zmieniły armię norweską uzbrojoną w przestarzałe jednostrzałowe karabiny na proch czarny w dobrze uzbrojoną w nowoczesne karabiny powtarzalne strzelające amunicją elaborowaną prochem bezdymnym. W latach osiemdziesiątych XIX stulecia wyprodukowano kilka tysięcy sztuk tej broni z przeznaczeniem na uzbrojenie armii norweskiej i szwedzkiej. Projektantem tej unikalnej broni był norweski inżynier Jacob Smith Jarmann. Po wycofaniu karabinów Jarmanna ze służby wiele z nich przerobiono na harpuny.

Opis konstrukcji

Karabin Jarmann M1884 strzelał amunicją czarnoprochową kalibru 10,15 mm, umieszczoną w 8 nabojowym magazynku rurowym znajdującym się pod lufą broni. Naboje były umieszczone jeden za drugim. Lufa była zamknięta zamkiem suwliwym ryglowanym obrotową rączką. Ten sposób ryglowania, wystarczający przy strzelaniu amunicją czarnoprochową, jest jednak zdecydowanie zbyt słaby dla mocniejszej amunicji na proch bezdymny.

Jacob Smith Jarmann zaprojektował swój pierwszy karabin odtylcowy strzelający amunicją w łusce tekturowej w 1838 roku, który jednak nie został zaakceptowany przez wojsko. Jako powód negatywnej decyzji podano zbyt dużą szybkostrzelność karabinu dochodzącą do 13 strzałów na minutę i obawy o możliwość zapewnienia wystarczającej ilości amunicji żołnierzom. W 1870 Jarmann opracował nowy karabin powtarzalny, wyposażony w trzy unikalne i opatentowane przez niego rozwiązania:

  • wyciąg, który nie tylko wyciągał puste łuski z komory nabojowej, ale służył jako ogranicznik ruchu zamka do tyłu.
  • rozwiązanie czterotaktowego zamka suwliwego z obrotową rękojeścią pełniącą funkcję rygla zamka.
  • sposób przymocowania wyciągu do zamka.

Pierwszy karabin został poddany ocenie połączonej komisji norwesko-szwedzkiej, która wystawiła mu pochlebne oceny, ale zaznaczyła potrzebę wyposażenia broni w magazynek. Wykonano kilka prototypów karabinu z magazynkiem. Dwa typy magazynków zaprojektował inny inżynier norweski Ole Herman Johannes Krag, konstruktor karabinów powtarzalnych Krag-Petersson i Krag-Jørgensen. Jeden z magazynków był praktycznie identyczny z użytym w karabinie Krag-Petersson, a drugi był prekursorem magazynka użytego w karabinie Krag-Jørgensen. Sam Jacob Smith Jarmann również zaprojektował kilka prototypów magazynków przeważnie rurowych umieszczonych pod lufą, oraz przyłączanych z boku broni Większość z nich okazała się jednak nieprzydatna w warunkach bojowych, dlatego też wybrano magazynek rurowy. Magazynek ten był podobny do rozwiązania z karabinów konstrukcji Alfreda von Kropatschka i karabinów Krag-Petersson.

Chociaż rozwiązania Jarmanna były pionierskie, karabin Jarmann M1884 nie okazał się sukcesem. Kombinacja magazynku rurowego z amunicją centralnego zapłonu, zwłaszcza nabojów z pociskiem ostrołukowym była dość ryzykowna, mogło dojść do niekontrolowanego odpalenia nabojów w magazynku na skutek zadziałania ostro zakończonego naboju na spłonkę znajdującą się przed nim prowadząc do jego rozerwania. Poza tym wyważenie broni zmieniało się po każdym oddanym strzale, co jest cechą każdej broni z magazynkiem rurowym.

Ostatecznie pierwsza konstrukcja Jarmanna była karabinem jednostrzałowym, a sam konstruktor był prawdopodobnie jedynym, który nie chciał zaprojektować do niego magazynka, gdyż żaden z proponowanych magazynków nigdy nie współpracował poprawnie z tym karabinem.

Przyrządy celownicze pierwszych karabinów Jarmann M1884 były wyskalowane na odległość 2400 metrów, przy prędkości wylotowej 485 do 500 m/s. Pierwsza amunicja miała ołowiane pociski owinięte w papier, później zamienione na pociski ołowiane w płaszczu stalowym. Podczas produkcji przeskalowano także przyrządy celownicze. Karabiny o numerach seryjnych od 4330 były przestrzelane na odległość 430 metrów, przy czym przewyższenie krzywej balistycznej nie przekraczało na tym dystansie 180 cm. W ostatecznej formie karabin M1884 posiadał drugie przyrządy celownicze do strzelania salwami umocowane z boku broni. Wprowadzono je w celu strzelania na większe odległości przez cały oddział wojska, który oddając salwę zwiększał prawdopodobieństwo trafienia w znacznie oddalony cel. Odległość, na jaką zazwyczaj strzelano salwami przekraczała 1600 metrów.

Amunicja

Wspomniana powyżej norwesko-szwedzka komisja wprowadziła nabój 10,15 x 61 mm R do strzelania którym miała być przystosowana broń. Początkowo była to amunicja czarnoprochowa z papierową łuską i ołowianym pociskiem, później zastąpiona amunicją z prochem bezdymnym i pociskiem w płaszczu stalowym. Wyprodukowano ponad 5 milionów sztuk amunicji do karabinu M1884, nie licząc kilku tysięcy nabojów specjalnych. Rozróżniano następujące wersje amunicji 10,15 x 61R:

  • 10,15 Kula – pocisk tępołukowy, ołowiany z łuską papierową i ładunkiem prochu czarnego (prawdopodobnie używany tylko do testów)
  • 10,15 Kula – spłaszczony wierzchołek, pocisk ołowiany z łuską papierową i ładunkiem prochu czarnego.
  • 10,15 Kula – spłaszczony wierzchołek, pocisk w płaszczu, proch bezdymny
  • 10,15 \\\\\\\\\\\\\\\"Wewnętrzny\\\\\\\\\\\\\\\" – tępołukowy pocisk ołowiany, krótkiego zasięgu do strzelania w pomieszczeniach (strzelnice)
  • 10,15 \\\\\\\\\\\\\\\"Wewnętrzny\\\\\\\\\\\\\\\" – taki sam jak poprzedni, ale z pierścieniem wyciśniętym wokół szyjki łuski.
  • 10,15 Ślepy – drewniany pocisk, gładka łuska.
  • 10,15 Ślepy – taki sam jak poprzedni, ale z sześcioma długimi grzbietami wytłoczonymi w łusce.
  • 10,15 Ślepy – taki sam jak poprzedni, ale z sześcioma długimi i sześcioma krótkimi grzbietami wytłoczonymi w łusce.
  • 10,15 Ćwiczebny – czerwony drewniany pocisk sięgający dna łuski z sześcioma długimi i sześcioma krótkimi grzbietami wytłoczonymi w łusce i dwoma pierścieniami wyciśniętymi na szyjce łuski.
  • 10,15 Ćwiczebny – jak poprzedni, ale z sześcioma długimi grzbietami wytłoczonymi w łusce i karbami na szyjce.
  • 10,15 Ćwiczebny – jak poprzedni ale z drewnianym pociskiem w kolorze brązowym i dwoma karbami na szyjce (tylko wersja testowa).
  • 10,15 nabój do harpuna – ślepy, zaprasowana szyjka łuski, używany tylko z karabinem harpunowym M28.
  • 10,15 nabój do harpuna – jak powyższy tylko, że szyjka zamknięta wieczkiem.

Celność

Karabin Jarmann był niezwykle precyzyjną bronią jak na swoje czasy. W 1886 połączona norwesko-szwedzka komisja do spraw broni, która wybrała karabin Jarmanna, stworzyła listę parametrów balistycznych każdej przetestowanej broni. Na tej podstawie można stwierdzić, że Jarmann M1884 przewyższał wszystkich konkurentów parametrami, co w dużej części było zasługą dużej prędkości wylotowej pocisku.

Pocisk kalibru 10,15 mm wystrzelony z karabinu Jarmanna miał bardzo płaski tor lotu na dystansie do 438 metrów, a przy odległości 600 metrów promień rozrzutu nie przekraczał 61 cm dla pocisku ołowianego bez płaszcza i 46 cm dla podobnego pocisku w płaszczu. Dla porównanie, bardzo chwalona ówczesna standardowa broń norweska, karabin Remington M1867 charakteryzował się bardzo płaskim lotem pocisku na dystansie tylko 300 metrów i skupieniem przy odległości 600 wynoszącym 96 cm.

Z równocześnie z Jarmannem testowanych karabinów, karabin Gras Mle 1894 (zmodyfikowany przez Basile\\\\\\\\\\\\\\\'a Grasa do strzelania amunicją z metalową łuską karabin Chassepot) miał skupienie 89 cm, a karabin Mausera (prawdopodobnie Gewehr 71) 80 cm, oba przy strzelaniu na odległość 600 metrów.

Użycie

Pomimo problemów z bronią wyprodukowano co najmniej 30000 sztukkarabinu dla norweskich sił zbrojnych, przez dziesięć lat od jego wprowadzenie na uzbrojenie w 1884 do zastąpienia go przez karabin Krag-Jørgensen w 1894 roku. W tym samym czasie wyprodukowano też 1500 dla szwedzkiej marynarki. W wojsku norweskim zastąpił on karabin Remington M1867 i kilka typów broni typu kammerlade pozostających jeszcze w użyciu.

Po wybraniu karabinu Jarmanna i pierwszym jego użyciu bojowym, broń ta zyskała bardzo wysokie noty, zwłaszcza za dobrą szybkostrzelność i znakomitą celność w porównaniu do Remingtona M1867 na dystansie 600 m. Ze względu na olbrzymi postęp w konstrukcji broni palnej, jaki dokonał się przez dziesięć lat jego używania przez armię zalety te zostały nieco przyćmione. Po dziesięciu latach został on zastąpiony karabinem Krag-Jørgensen, chociaż wiele jednostek drugoliniowych używało go aż do 1905 roku.

W okresie używania karabinów Jarmanna, zmieniono amunicję z czarnoprochowej na naboje z prochem bezdymnym, który spowodował zwiększenie prędkości wylotowej pocisków. Zmieniając ładunek miotający nie zatroszczono się o zmianę przyrządów celowniczych, co skutkowało zmniejszeniem celności broni.

Dalszy los Jarmannów

Karabiny Jarmann M1884 w stanie oryginalnym są dziś rzadkością. W latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku, wiele sztuk tej broni wycofanej ze służby sprzedano na rynku cywilnym lub przerobiono na karabin harpun M28.

Od 1920 do inwazji Niemiec na Norwegię można było kupić na rynku cywilnym nadwyżkowe karabiny Jarmanna za cenę nieprzekraczającą 25% ceny nowego karabinu Krag-Jørgensen. Ze względu na atrakcyjną cenę większość została sprzedana. Próbowano także sprzedawać tę broń i amunicję do niej za granicę. W 1929 około 5000 sztuk sprzedano do Niemiec, ale co się z nimi stało później nie wiadomo. W 1936 król Arabii Saudyjskiej Ibn Saud rozpoczął rozmowy w sprawie zakupu 20000 Jarmannów z amunicją dla saudyjskiej policji, ale wniosek ten został odrzucony przez parlament norweski, który stwierdził, że sprzedaż tak przestarzałej broni odbije się negatywnie na opinii Norwegii. W 1938 roku prywatny inwestor Trygve G. Hygen, były kapitan armii norweskiej próbując sprzedać karabiny Jarmann Cejlonowi został oskarżony przez brytyjski konsulat generalny o nielegalny obrót bronią na terytorium będącym pod kontrolą Wielkiej Brytanii. Rząd norweski upomniał Hygena, a ofertę wycofano. Hygen nadal próbował sprzedać karabiny Jarmanna na Litwę, Kubę, do Nikaragui, Bułgarii, Włoch i Holandii, ale bez sukcesów[.

Podczas okupacji Norwegii przez Niemcy prawdopodobnie zniszczyli 21 000 karabinów Jarmanna, które były zbyt przestarzałe do użycia na ówczesnym polu walki.

Powiększ zdjęcie

Wpis dodał: konrad33


Copyright © by PPHU Fox http://www.fox-military.com             Designed by MSc Eng. Leszek Foks

Wyszukiwarka



Szukaj w: